before I die

Tutaj pierwotnie była zakładka O mnie, ale nastąpiła mała zmiana planów. Żeby nie zarzucać Was informacjami typu jaki mam numer buta i kolor oczu, wymyśliłam inny sposób, żebyście mogli mnie lepiej poznać. Poniżej umieszczam dwie listy, które będą aktualizowane w razie potrzeby. Dotyczą treningowych i lifestylowych planów i marzeń, które mam zamiar zrealizować zanim będę wąchała kwiatki od dołu. Jeśli coś uda mi się wykonać, odznaczę to razem z datą tego pamiętnego wydarzenia :).

Cele treningowe:
1) stanie na przedramionach (3.05.14, po ośmiu miesiącach prób)
2) stanie na rękach
3) 10 ładnych wąskich pompek (31.01.14, no powiedzmy, że były ładne ;)
4) 10 ładnych przysiadów na jednej nodze
5) podciągnąć się (na początek raz) na drążku (update sierpień 2016: obecny rekord to 5 powtórzeń podchwytem i jedno nachwytem)
6) szpagat męski
7) przebiec półmaraton/maraton (31.08.14, I BMW Półmaraton Praski, czas netto: 2:05:25)
8) nauczyć się pływać kraulem (30.05.15, trochę już umiem, teraz byle bywać na basenie w miarę regularnie i ćwiczyć dalej)
9) zrobić kurs instruktorski (trener/instruktor jogi lub fitness) (luty-maj 2015, kurs 200h z Basią Lipską we Wrocławiu, podstawy do nauki Pierwszej Serii; planuję dalszy asztangowy rozwój w miarę możliwości)
10) wejść na jakąś porządną górę

Cele nietreningowe:
1) zdać CAE (22.09.14, 78%)
2) zdać DELF A2 (20.03.14, 94.5%)
3) skoczyć ze spadochronem
4) tatuaż/kolczyk w nosie
5) nauczyć się szyć
6) nauczyć się piec jakieś popisowe wegańskie ciasto
7) wydać książkę/tomik poezji/album/gazetę (listopad '14 - czerwiec '15, nie wydałam póki co własnej gazety, ale moje opowiadania były publikowane w kilku numerach Cogito)
8) przespać się latem na plaży i pójść nad morze zimą (na wschód słońca?)
9) pojechać do Mysore ćwiczyć jogę pod okiem rodziny Joisów
10) przejechać się jakimś mega wykręcającym flaki diabelskim młynem
11) fundnąć sobie profesjonalną sesję zdjęciową
12) nauczyć się nowego języka obcego (niemiecki?)